Każdego roku, przed zbliżającym się gorączkowym okresem świątecznych zakupów, producenci znanych marek telefonów komórkowych, przyzwyczajali nas do wysypu nowych modeli po atrakcyjnie niskich cenach.
Niejeden już klient, skuszony kolorową reklamą telewizyjną, udał się do autoryzowanego salonu po nowiutki telefon - jeden wybrał dla siebie, drugi po dodatkowym rabacie cenowym, nabył spontanicznie w prezencie dla żony…
Wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie będziemy musieli poszukać innych, alternatywnych choinkowych upominków. A to za sprawą zmniejszonych o całe 10 % obrotów w sprzedaży produktów telefonii komórkowej w Polsce, wobec analogicznego okresu w roku 2008. Zdaniem analityków, słaby wynik sprzedaży, przełoży się na skromniejszą podaż nowych modeli w IV kwartale tego roku.
Sieci komórkowe nie będą też kusiły promocyjnymi ofertami cenowymi jak dotychczas. Duży wybór powinni mieć przede wszystkim klienci, którzy zdecydują się na zakup drogich aparatów. Przewiduje się, że jedynie na rynku tzw. smartfonów, czyli zaawansowanych telefonów komórkowych, sprzedaż powinna w dalszym ciągu utrzymywać się na wysokim poziomie.
Z badań wynika, że Polacy świadomie nabywają droższe modele komórek. Chociaż smartfony to drogie zabawki, ich sprzedaż cieszy się dużą popularnością. Polacy coraz chętniej korzystają z dużych dotykowych ekranów i klawiatur, surfują za pośrednictwem komórki po stronach internetowych lub korzystają z poczty elektronicznej.
