Pracownicy, którzy nie pojawią się w pracy z powodu śniegu czy mrozu, mogą nie otrzymać pensji za ten dzień. Z kolei pracodawcy zimą muszą zapewnić zatrudnionym odpowiednią temperaturę w biurze i na hali, a w przypadku pracy na zewnątrz - odzież ochronną, odpowiednio ogrzane pomieszczenie oraz posiłki regeneracyjne i ciepłe napoje - podałą Agencja Informacyjna Newseria.
Z wyżej wspomnianych obowiązków przedsiębiorcy muszą wywiązywać się, gdy temperatura spada poniżej 10 stopni Celsjusza. W przypadku lekkiej pracy fizycznej w biurach temperatura nie powinna być niższa niż 18 stopni Celsjusza. Natomiast zatrudnieni w halach produkcyjnych powinni mieć zapewnioną temperaturę nie niższą niż 14 stopni Celsjusza.
Pracownicy mają obowiązek jak najszybszego poinformowania pracodawcy o spóźnieniu z powodu mrozu lub śniegu. - Musimy mieć świadomość, że jeżeli na ten dzień, kiedy nie dotrzemy do pracy z powodu warunków atmosferycznych, nie weźmiemy urlopu wypoczynkowego, to pracodawca może nam za taki dzień nie zapłacić, dlatego że wynagrodzenie należy się za pracę wykonaną. Jeżeli nie docieramy do zakładu czy biura i nie świadczymy pracy, to może być to potraktowane jako nieobecność usprawiedliwiona nieodpłatna - oznajmiła w rozmowie z Newserią Aleksandra Zagajewska, rzeczniczka prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie.
W myśl Kodeksu pracy w sytuacji, gdy warunki pracy nie są zgodne z przepisami BHP oraz stwarzają zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika ma on prawo przestać wykonywać swoje obowiązki. O swojej decyzji musi niezwłocznie powiadomić pracodawcę. Warto podkreślić, że taką sytuacją może być zbyt niska temperatura w miejscu pracy.
