Logo

Wikileaks: Berlusconi szkodzi Włochom, ale jest przydatny USA

Z fragmentów raportów amerykańskich dyplomatów, które ujawnił demaskatorski portal Wikileaks wynika, że premier Silvio Berlusconi wyrządza szkody wizerunkowi Włoch, ale jest przydatny Stanom Zjednoczony i dlatego należy mu pomagać. Część owych dokumentów została opublikowana dzisiaj przez włoską prasę.

Silvio Berlusconi Silvio Berlusconi

Tygodnik "L'Espresso" i dziennik "La Repubblica" zajęły się publikacją 4 tysięcy nowych poufnych sprawozdań na temat Włoch, sporządzonych w rzymskiej ambasadzie Stanów Zjednoczonych. W sumie raporty składają się z 30 tysięcy stron analiz i ocen, które powstały w latach 2002-2010.

Silvio Berlusconi

"La Repubblica" zaznacza, że dominuje w nich opinia świadcząca o upadku roli Włoch na arenie międzynarodowej, co wiąże się z osobą Berlusconiego. W jednym z dokumentów napisano, że włoski premier "niewłaściwym doborem słów obraził niemal wszystkie grupy obywateli włoskich i każdego europejskiego przywódcę politycznego".

Taka postawa szefa rządu Włoch najwyraźniej odpowiada Stanom Zjednoczonym. W jednym ze sprawozdań amerykański dyplomata odpowiedział na pytanie, czy należy porzucić takiego sojusznika: "Nie, nie powinniśmy. Powinniśmy raczej uznać, że długoterminowe zaangażowanie wobec Włoch i ich politycznych liderów da nam ważne dywidendy strategiczne teraz i w przyszłości".


2011-02-18 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Wikileaks: Berlusconi szkodzi Włochom, ale jest przydatny USA

Podobne artykuły i galerie