Logo

Urzędy pracy narzekają na brak ofert zatrudnienia

Coraz mniej ofert zatrudnienia kierują firmy do urzędów pracy, tak źle pod tym względem nie było od ośmiu lat. Zdaniem urzędników to rezultat m.in. cięcia pieniędzy na aktywizację bezrobotnych i lęku przedsiębiorstw przed zatrudnieniem nowym osób. W pierwszym kwartale bieżącego roku do urzędów pracy firmy zgłosiły chęć zatrudnienia 180,5 tys. osób. To o 31% mniej niż przed rokiem – wynika z danych przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny.

bezrobocie bezrobocie

Znaczny spadek liczby ofert potwierdza wicedyrektor powiatowego urzędu pracy we Włocławku, Bożena Stępniewska. - To między innymi skutek tego, że radykalnie, bo o 60% zmniejszyła się kwota, jaką otrzymaliśmy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu – twierdzi.

bezrobocie

W tym roku Fundusz Pracy przewidział na aktywne przeciwdziałanie bezrobociu tylko 3,2 mld złotych. Podczas gdy w ubiegłym było to ponad 7 mld złotych. Stępniewska zaznacza, że w związku z tym nie ma środków m.in. na dofinansowywane z FP firmowych staży dla bezrobotnych czy doposażenia ich miejsc pracy – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Ponadto część pracodawców zniechęciła się do urzędów pracy, gdyż w przeszłości nie udało im się znaleźć wśród bezrobotnych potrzebnych fachowców. - Często jeśli firma zdobywa dodatkowe zamówienia, to woli dać pracownikom nadliczbowe godziny niż tworzyć nowe etaty. Między innymi dlatego mało jest ofert zatrudnienia – porusza inną kwestię Karolina Sędzimir, ekspert rynku pracy w PKO BP



Zdaniem komentatorów mała liczba ofert pracy pokazuje, że nieprzypadkowo poziom bezrobocia w marcu wynosił 13,1% i był wyższy niż rok temu. - Przy wzroście gospodarczym w okolicach 4 proc. powstawać będą nowe miejsca pracy. W efekcie stopa bezrobocia powinna w końcu roku spaść do 10,9 proc., tak jak oczekuje rząd, a liczba zarejestrowanych bezrobotnych zmniejszy się z 2,1 mln do 1,8 mln – przewiduje Sędzimir.


2011-05-02 - D. Pęgiel

1

Komentarze do:
Urzędy pracy narzekają na brak ofert zatrudnienia

robertb 2011-05-02 20:37

ograniczenie funduszy to dobry pomysł,to zwyke wyrzucanie pieniędzy,a zwiększenie bezrobocia to skutek mnóstwa obciążeń ciążących na pracodawcy,pracownik to luksus dla firmy mozemy podziękowac ustawodawcy..zwiazkom zawodowym .oraz innym krwiopijcą min.PIP itp itd,jako drobny przedsiębiorca czuje na wasnych plechac ciezar prowadzonej firmy,a państwu czyli największemu złodzioejowi mówi wal sie i zatrudniaj dalej urzędasów az padnie ta biedna polska na ryj kompletnie

Podobne artykuły i galerie