Logo

Polacy za granicą będą głosować korespondencyjnie

Polscy obywatele mieszkający lub przebywający w dniu wyborów parlamentarnych za granicą po raz pierwszy w historii będą mogli oddać swój głos korespondencyjnie. Taką możliwość wprowadził kodeks wyborczy, w myśl którego odbędą się jesienne wybory do Sejmu i Senatu - informuje PAP.

wybory wybory

Tak jak do tej pory wybory za granicą zorganizują konsulaty. Nowością jest to, że swój głos będzie mogła oddać osoba, która 9 października nie będzie miała możliwości udania się do punktu wyborczego. Głosowanie korespondencyjne jest wyjściem naprzeciw m.in. Polakom pracującym za granicą i ma wpłynąć na zwiększenie frekwencji wyborczej.

wybory

Szef Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki oznajmił, że wyborcy za granicą, którzy zamierzają korespondencyjnie uczestniczyć w wyborach parlamentarnych, muszą do poniedziałku 26 września zgłosić taki zamiar do właściwego terytorialnie konsula. Czaplicki podkreśla, że we wniosku wyborca musi podać swoje dane personalne i wskazać adres, na który ma być wysłany pakiet wyborczy.

Do dziesiątego dnia przed wyborami zainteresowany powinien otrzymać od konsula przesyłkę z m.in. zaadresowaną już kopertę zwrotną, kopertę na karty do głosowania oraz oświadczenie o tajnym i osobistym głosowaniu.



Warto wziąć pod uwagę, że jeżeli głos dotrze do konsula po zakończeniu wyborów, nie zostanie wrzucony do urny. - Wyborca nie ma terminu, do którego musi wysłać taką przesyłkę. Musi sam ustalić szybkość działania operatora pocztowego lub kurierskiego na danym terenie i wziąć to pod uwagę. Musi zobaczyć, kiedy maksymalnie najpóźniej musi przesyłkę wysłać, by dotarła w terminie - podkreślił Czaplicki.



- Tu nie liczy się data stempla pocztowego - zaznaczył. - Tu się liczy data, kiedy pakiet dotrze do konsula, tak żeby on mógł do zakończenia głosowania przekazać kopertę do obwodowej komisji - dodał.


2011-08-12 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Polacy za granicą będą głosować korespondencyjnie

Podobne artykuły i galerie