Do podziału pomiędzy akcjonariuszy, przewidziano rekordową w historii PZU S.A., wypłatę nagród z zysku na łączną sumę 12,75 mld. złotych.
Z tego największe kwoty przypadną holenderskiemu Eureko i Skarbowi Państwa. Pozostałą pulę zgarną mniejszościowi akcjonariusze.
Skarb Państwa dysponujący pakietem 55 procent akcji PZU, zadowoli się wypłatą części zysku spółki w wysokości 3,5 mld. złotych. Natomiast inwestor zagraniczny Eureko, z którym Skarb Państwa zawarł ugodę odnośnie zrzeczenia się kontroli nad spółką, otrzyma dzięki swoim 32 proc. udziałom, dywidendę wartą 6,9 mld. złotych.
Pozostałe przeszło 2 mld. złotych z tytułu zaległej dywidendy, trafią w ręce osób prywatnych i firm, które do 19 listopada zapisały się w księdze akcyjnej ubezpieczyciela. Na jedną akcję przypadnie wypłata 147,65 zł., pomniejszona o podatek.
Spośród mniejszościowych udziałowców największą dywidendę zgarnie spółka JP Morgan. Wśród osób prywatnych najwięcej akcji PZU ma śląski biznesmen Wojciech Wajda. Zarobi on na dywidendzie ponad 14 mln. złotych. Akcje PZU ma też fundacja znanego boksera Dariusza Michalczewskiego oraz firma Tiger Investment. PZU wypłaci im 2,3 mln. zł.
