Polacy mają coraz większe zaległości wobec Skarbu Państwa. Z szacunków Ministerstwa Finansów zawartych w tegorocznej ustawie budżetowej wynika, że na koniec 2012 roku należności podatkowe wynosił już 35,7 mld zł. To łączna kwota wszystkich niezapłaconych podatków – poinformował portal pb.pl.
- To kwota bez odsetek. Łącznie z nimi zaległości podatkowe na rzecz polskiego budżetu to już około 50 mld zł – oznajmił Witold Modzelewski, były wiceminister finansów, szef Instytutu Studiów Podatkowych. Komentatorzy podkreślają, iż suma zaległych podatków szybko rośnie. Według resortu finansów na koniec bieżącego roku należności z tego tytułu bez odsetek sięgną 39 mln zł. Tym samy w latach 2008-2013 przyrosną o 71%.
Przeczytaj także: Podatki: Polska równa do Europy Zachodniej »Za 35,7 mld zł można by wybudować 864 km autostrad, czyli trzy razy więcej niż oddano do użytku w rekordowym 2012 roku – według GDDKiA koszt wybudowania 1 km autostrady to maksymalnie 10 mln EUR. Ponadto kwota ta mogłaby posłużyć na 66-letnie finansowanie w całości działalność Uniwersytetu Jagiellońskiego. Gdyby rządowi udało się ściągnąć całe 50 mld zł, mógłby pokryć roczne wydatki budżetowe na: wojsko (22 mld zł), szkolnictwo wyższe (12 mld zł), wymiar sprawiedliwości (10 mld zł) oraz ochronę zdrowia (7 mld zł).
