Jarosław Kaczyński oraz Bronisław Komorowski mogą walczyć o głosy elektoratu, który w pierwszej turze wyborów prezydenckich zagłosował na Grzegorza Napieralskiego.
Zainteresowanie wokół kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej w mediach nie maleje. W wyborach prezydenckich zajął on trzecie miejsce. Oznacza to, że będzie w stanie nakłonić swoich wyborców, kogo mają poprzeć w drugiej turze.
Jednak wielu obserwatorów życia politycznego w Polsce krytykuje zachowanie Napieralskiego. Według nich, kandydat SLD zachowuje się, jakby to on wygrał wybory prezydenckie. Przypominają, że wyborcy lepiej wiedzą, na kogo zagłosują w drugiej turze i żadne przekonywanie przez Napieralskiego nie pomoże. Tymczasem sam zainteresowany nie podjął jeszcze decyzji czy pomoże Komorowskiemu, czy Kaczyńskiemu.
