20 mln euro - tyle domaga się Bruce Willis od producenta wódki Sobieski, za udział w promocji reklamowej. Aktor dostał w zamian za użyczenie swojego wizerunku udziały spółki zamiast klasycznego wynagrodzenia, jednak ich wartość spadła do bardzo niskiego poziomu i nie są one już opłacalne. Belvedere przekazała 3,3 proc. swoich akcji w zamiast za to, iż Willis wziął udział w reklamie należącej do tej firmy i został światowym ambasadorem marki Sobieski.
Amerykanin wynegocjował wówczas, że jeśli wartość jego udziałów spadnie poniżej określonego poziomu, będzie mógł domagać się rekompensaty w wysokości 20 mln euro. Czarny scenariusz się sprawdził, dlatego aktor zaczął upominać się o swoją należność.
Bruce Willis w ostatnich dniach toczy również walkę o swoje prawa z firmą Apple. Chciał on przekazać swoją kolekcję cyfrowej muzyki na iTunes swoim dzieciom w ramach spadku, ale okazało się, że to Apple jest właścicielem tych plików. Sprawę będzie ciężko wygrać, ale nagłośnienie sprawiło, iż użytkownicy będą mieli większą świadomość tego, że nabywają tylko licencję do prywatnego użytku i nie mogą przekazać utworów swoim spadkobiercom.