Instytut Wymiaru Sprawiedliwości opublikował dane, z których wynika, że aż co 10-ty Polak pada ofiarą stalkingu czyli prześladowania, najczęściej za pomocą sms-ów albo rozpowszechniania nieprawdziwych informacji.
Trwają pracę nad zmianą przepisów w kodeksie karnym. Takie zachowania już niedługo zostaną potraktowane jako przestępstwo.
Wielu Polaków pada ofiarami szantażów, są nękani telefonami, niektórzy nawet śledzeni. Do tego dochodzą akty przemocy. W wielu przypadkach nękanie ofiar trwa nawet kilka lat. Tymczasem w polskim prawie nie ma definicji stalkingu. Dlatego prześladowcy są na razie bezkarni.