Logo

Wspólna składka emerytalna w małżeństwie?

Instytut Spraw Publicznych proponuje zapis do ustawy który mówi, iż pracujący mąż powinien dzielić się składkami emerytalnymi z bezrobotną żoną, która wychowuje dzieci. Niebawem zostanie przesłane do Ministerstwa Pracy założenie ustawy mówiące, że składki w małżeństwie powinny być dzielone pół na pół. W przypadku, gdy mąż będzie odprowadzał miesięcznie na emeryturę 500 zł, a bezrobotna żona nic, to po podziale każdy dostaje po 250 zł. W przypadku gdy oboje pracują, ale żona zarabia mniej składka zostanie wyrównana.

Wspólna składka emerytalna w małżeństwie? Wspólna składka emerytalna w małżeństwie?

- Dziś często dochodzi do kuriozalnych sytuacji. Pracujący mąż co miesiąc odkłada sobie na kontach w ZUS i OFE składki. Dzięki temu ma pewną emeryturę. Żona nie pracuje zawodowo, ale od rana do wieczora zajmuje się wychowywaniem dwójki czy trójki pociech. Przewijanie, karmienie, sprzątanie, pranie. I tak na okrągło. Gdy już dzieci podrosną, mąż zmienia sobie żonę na młodszy model. Dochodzi do rozwodu. I co się dzieje? Mąż swoje składki zachowuje, a była już żona zostaje z niczym. Z pustym kontem. Czy to sprawiedliwe?! - uzasadnia pomysł Jacek Kucharczyk, szef ISP.

Wspólna składka emerytalna w małżeństwie? Wspólna składka emerytalna w małżeństwie?

Nowa zasada miałaby zostać zapisana w ustawie emerytalnej. Każde małżeństwo mogłoby zrezygnować z podziału, jednak wtedy wspólnie musieliby złożyć odpowiednią deklarację w ZUS - w takim przypadku każdy dalej zbiera składki tylko na siebie. - Skoro małżonkowie razem mogą się dzielić podatkiem i wspólnie z niego rozliczać, to dlaczego razem nie mają dzielić się składkami emerytalnymi? Obecny system, w którym "co jest moje, to jest moje, i wara ci od tego", nie jest sprawiedliwy - mówi Kucharczyk.

Taki zapis w ustawie rodzi wiele pytań. Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową zastanawia się, czy kawalerowie nie unikaliby małżeństw, skoro trzeba będzie dzielić się składkami. Z kolei Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan nic nie ma przeciwko podziałowi składki, ale boi się o budżet państwa. - Mężczyzna, który nie ma wysokich zarobków i który dodatkowo będzie musiał się dzielić składkami z żoną, może nie wypracować sobie sam minimalnej emerytury i wszyscy podatnicy będą się musieli na niego złożyć - mówi. Obecnie gwarantowana przez państwo i finansowaną z budżetu emeryturę minimalna wynosi 800 zł brutto.

Wspólna składka emerytalna w małżeństwie? Wspólna składka emerytalna w małżeństwie?

2012-06-26 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Wspólna składka emerytalna w małżeństwie?

Podobne artykuły i galerie