Wczoraj we Włoszech ruszył pierwszy prywatny pociąg, który od tej pory będzie kursował między Turynem a Mediolanem.
Bilet na przejazd u konkurenta państwowych kolei jest droższy o 7 euro, ale firma reklamuje poziom świadczonych przez siebie usług jako znacznie wyższy. W składzie prywatnego pociągu znalazły się m.in. sklep spożywczy i pralnia chemiczna.
Przedstawiciel prywatnych linii kolejowych Arenaways Patrizia De Bernardi przyznaje, że pomysł ze sklepem i pralnią pojawił się po przeprowadzeniu ankiety, z której wynika, że większość pasażerów na tej trasie to single.
Podróż pociągiem Arenaways trwa blisko dwie godziny – porusza się tylko między głównymi miastami Piemontu i Lombardii, nie może zatrzymywać się na stacjach pośrednich. Firma przyznaje, że zamierza zaskarżyć decyzję władz, która zakazuje postojów między Turynem a Mediolanem.
