70-letni Amancio Ortega po tym, jak Hiszpania poprosiła Europę o bailout sięgający 125 mld euro, został najbogatszym człowiekiem w Europie. Jak podaje Bloomberg Billionaires Index (Indeks Miliarderów Bloomberga), fortuna założyciela firmy Inditex urosła z 3,8 mld USD do 39 mld USD. Drugie miejsce zajmuje Szwed - Ingvarem Kampradem, którego majątek szacowany jest na 37,2 mld USD, a trzeci jest Francuz - Bernardem Arnault, który posiada 22,7 mld USD w kieszeni.
Majątek właściciela i założyciela sieci sklepów z ubraniami marki Zara, wzrósł mimo wielu zawirowań w hiszpańskiej gospodarce. Kraj jest w głębokim kryzysie finansowym, a bezrobocie sięga 20 proc. Znakomitym ruchem okazały się ograniczenia sprzedaży w Hiszpanii i zwiększeniu liczby sklepów na rynkach wschodzących, co przyniosło zyski o 30 proc. w pierwszej połowie tego roku.
Analityk rynków sprzedaży detalicznej w Barclays w Londynie - Christodoulos Chaviaras, przyznał, że firma jest odporna na kryzys, bowiem działa poza granicami swojego kraju i korzysta głównie z siły popytu w Chinach.
Dochody netto Inditex wzrosły do 432 mln euro (543 mln USD) w ciągu trzech ostatnich miesięcy - od kwietnia. Spółka odnotowała sprzedaż na poziomie 3,42 mld euro w sklepach Zara, Pull & Bear i Massimo Dutti. 22 proc. dochodów ze sprzedaży pochodzi z rynku hiszpańskiego - natomiast aż 45 proc. z rynków wschodzących. Firma najwięcej sklepów ma w Europie - ponad 4 300, 900 w Azji i około 400 w Ameryce Pł. i Płd.
Ortega jest obecnie czwartym najbogatszym człowiekiem świata. Większą fortunę ma tylko potentat telekomunikacyjny Carlos Slim z Meksyku, założyciel Microsoft Corp. Bill Gates oraz prezes Berkshire Hathaway Warren Buffet.
