Potencjalnie najsilniejsze w dniu dzisiejszym impulsy, które mogą mieć znaczący wpływ na zachowanie inwestorów, nie będą pochodzić z kalendarium makroekonomicznego.
Jakkolwiek zarówno dane o amerykańskim bilansie handlowym (godz. 14:30), jak i publikacja indeksu Uniwersytetu Michigan (godz. 15:55) może wpłynąć na nastroje, to uwaga inwestorów w głównej mierze będzie się koncentrować na aukcji włoskiego długu i publikacji raportu kwartalnego przez JPMorgan Chase.
Włosi zaoferują dziś do sprzedaży zapadające w 2014 i 2018 roku obligacji o łącznej wartości 3,0-4,75 mld EUR. Aukcja odbędzie się dzień po bardzo udanej aukcji bonów skarbowych, co skutkowało silnym spadkiem rentowności na rynku wtórnym (rentowność 10-letnich obligacji spadła do najniższego poziomu od początku grudnia). Wyniki dzisiejszej aukcji będą znane jeszcze przed południem. Wydaje się, że powinna ona potwierdzić widoczny optymizm na rynku długu.
O godzinie 13:00 raport finansowy za IV kwartał 2011 roku opublikuje JPMorgan Chase. Rynek prognozuje, że bank pokaże 91 centów zysku na jedną akcję, wobec 1,12 dolara rok wcześniej. Przychody mają natomiast spaść o 13,7% do 23,05 mld dolarów.
Nie można też zapominać, że w dalszym ciągu nad strefą euro wisi widmo obniżek ratingów przez największe agencje. Zwłaszcza przez S&P. W każdej chwili ten temat może ponownie się pojawić i popsuć nastroje. Przy czym, mając na uwadze, że będzie to grupowe cięcie ocen wiarygodności kredytowej, to raczej taka decyzja powinna zostać ogłoszona po zamknięciu rynków akcji. To dałoby inwestorom czas na jej "przetrawienie".
