Logo

USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji

Dopiero co zniknęła z pierwszych stron gazet, niedawno schwytana przez Amerykanów, seksowna agentka z Rosji – Anna Chapman. Dzisiaj w mediach znowu jest głośno z powodu rosyjskiej agentki, Anny. Ale nie pani Chapman. Amerykanie schwytali kolejną, seksowną agentkę, również o imieniu Anna. Tym razem wpadła jednak Anna Fermanova. Za co została aresztowana? Za próbę wywiezienia nowoczesnej technologii do Rosji.

USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji

Anna Fermanova to 24-letnia, urodzona na Łotwie, obywatelka USA. Dodajmy, że jest piękna dziewczyna, już okrzyknięta przez media, jako „America's next sexy spy”. Fermanova próbowała w marcu przewieźć z USA na terytorium Rosji trzy nowoczesne karabiny, ukryte w butach. Ich wartość szacuje się na kwotę 15 tys. dolarów. Fermanova nie miała jednak specjalnego pozwolenia na przewóz takiego towaru. O dziwo, dziewczyna nie została wówczas zatrzymana. Wróciła do Rosji, jednak zakazano jej powrotu do USA.

USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji

Fermanova zakaz ten załamała na początku lipca, przylatując do Teksasu. Dlaczego? Uwierzcie bądź nie, ale ta piękna dziewczyna, to rodzinna osoba, która przyleciała do Teksasu, aby uczcić z rodziną swoje 24. urodziny. Wyzuci z uczuć funkcjonariusze dokonali jednak zatrzymania dziewczyny. W przeciwieństwie do Chapman, Fermanova nie jest jednak oskarżona o szpiegostwo.

Zdaniem prawnika Fermanovej cała sprawa jest po prostu śmieszna. Dziewczyna przewoziła bowiem najnowszą technologicznie, najdroższą i niebezpieczną broń na prezent dla męża. Co więcej, dziewczyna nie miała pojęcia, że zakazano jej wjazdu na terytorium USA.

USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji

Po co taka broń mężowi Anny Fermanovej? Otóż na polowanie. Z takimi karabinami pozostaje jednak pytanie – polowanie kogo, lub czego? Czy przewiduje, że zaatakują nas dzikie zwierzęta i nic nas nie ustrzeże? Obrońca Fermanovej stwierdził, rozbrajając dziennikarzy, że „Ona [Fermanova] jest całkiem seksowna. Ale nie jest szpiegiem”.



Jest czy nie jest, oto jest pytanie. Zresztą, spójrzcie i sami oceńcie, jak to jest naprawdę. W tym wszystkim zastanawia jednak jeszcze jedna rzecz – dlaczego Fermanovą aresztowano dopiero teraz, a nie podczas próby przemytu broni? Czyżby tajne służby dopiero teraz zrozumiały, że mają do czynienia ze szpiegiem?


2010-07-28 - M. Pietrzak

0

Komentarze do:
USA złapało kolejną sexy agentkę z Rosji

Podobne artykuły i galerie