Firma Toyota Motor Corp. została zmuszona do tymczasowego zamknięcia swoich fabryk w Stanach Zjednoczonych z powodu braku części samochodowych sprowadzanych z Japonii – poinformował wczoraj amerykański przedstawiciel Toyoty Mike Goss.
Trzęsienie ziemi zniszczyło zakłady produkujące części samochodowe w północno-wschodniej Japonii, a ich brak sparaliżował produkcję pojazdów Toyoty w kraju i za granicą. Goss zapewnił, że tymczasowe zamknięcie amerykańskich fabryk nie pociągnie za sobą zwolnień wśród liczącej 25 tys. osób załogi zakładów Toyoty. Nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w produkcji samochodów.
Goss przyznał również, że jest za wcześnie, by oceniać jak poważne będą skutki tych przerw w produkcji dla koncernu i jego rocznej sprzedaży. Od czasu trzęsienia ziemi 11 marca japońska produkcja samochodów spadła o ponad 500 tys.
Nie tylko Toyota boryka się z problemem braku części. W poprzednim tygodniu Ford Motor Co. i Nissan oznajmiły, że w kwietniu zamknięte zostaną na jakiś czas ich fabryki. Natomiast Chrysler liczy się z zakłóceniami produkcji.
