Logo

Szukasz pracy tymczasowej? Spróbuj na... Antarktydzie!

Stopa bezrobocia w Polsce znów wzrosła – według danych Głównego Urzędu Statystycznego zarówno w grudniu 2014r., jak i w styczniu tego roku wzrósł odsetek obywateli w wieku produkcyjnym nie mających zatrudnienia. To zapewne skłoni wiele osób do kolejnych emigracji zarobkowych. Większość wyruszy na Zachód, szukając pracy w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii, gdzie żyją już tysiące rodaków. Dlatego alternatywną, a do tego bardzo ciekawą opcją może okazać się… praca na Antarktydzie! Poczta funkcjonująca na maleńkiej wyspie położonej na południowym kole podbiegunowym poszukuje 3 lub 4 pracowników i właśnie prowadzi rekrutację. Ze względu na panujące tam warunki atmosferyczne, praca będzie tymczasowa. Umowa zostanie podpisana na 5 miesięcy od listopada do marca, czyli w porze, która w tej części świata jest latem.

Praca na Antarktydzie Praca na Antarktydzie

Osoby, które zostaną przyjęte na tworzone przez Antarctic Heritage Trust stanowiska, wyjadą do Portu Lockroy, który przed laty stanowił brytyjską bazę naukową. Co prawda, będą musiały przywyknąć do temperatury wynoszącej średnio -15 st. C, a niejednokrotnie jeszcze niższej, ale w zamian mogą liczyć na niezapomnianą przygodę oraz zarobki wynoszące 1000-1500 funtów miesięcznie. Płace konkretnych pracowników będą zależne od ich dotychczasowego doświadczenia. A na czym ma polegać praca na Antarktydzie? Zatrudnieni będą wykonywali zadania typowe dla pracowników poczty, czyli zajmą się sortowaniem przesyłek oraz ich doręczaniem. Przeciętna liczba osób pojawiających się na południowym kole podbiegunowym w tym okresie to ok. 18 tysięcy ludzi. Szacuje się, że w ciągu 5 miesięcy pracownicy będą musieli obsłużyć ok. 70 tysięcy przesyłek. To jednak nie wszystko, bo mają też zajmować się drobnymi pracami konserwatorskimi oraz prowadzić sklep i muzeum.

Praca na Antarktydzie Praca na Antarktydzie

Wymagania stawiane kandydatom są jednak inne od tych dotyczących standardowych listonoszów. Trzeba wyróżniać się nieprzeciętnym zdrowiem i świetną koordynacją ruchową pozwalającą na sprawne poruszanie się po śliskich terenach Antarktydy. Antarctic Heritage Trust preferuje osoby, które mają już doświadczenie w pracy na łonie natury, w tym głównie w skrajnych warunkach pogodowych. Choć w tej okolicy nie mieszka zbyt wiele osób, to jednak należy pamiętać, że praca będzie ciężka z kilku powodów. Niska temperatura to nie wszystko. Do tego dochodzi silny wiatr i trudne do przebrnięcia tereny, przez które trzeba przejść z przesyłkami czasem ważącymi naprawdę sporo. Warto dodać, że przemierzając odludzia bieguna południowego, prędzej czy później natknie się na pingwiny. W okolicy Portu Lockroy żyje cała kolonia tych zwierząt, a należy do niej ok. 2000 osobników. Żeby było ciekawiej, pingwiny znane są z wydzielania nieprzyjemnego zapachu, do którego trzeba po prostu przywyknąć.

Oferta Antarctic Heritage Trust kierowana jest do osób z całego świata. Narodowość nie ma żadnego znaczenia, a to znaczy, że jeszcze do piątku 27 lutego każdy z nas może wysłać aplikację. Być może to właśnie Polak przeżyje największą przygodę swojego życia?

Praca na Antarktydzie Praca na Antarktydzie
Praca na Antarktydzie Praca na Antarktydzie Praca na Antarktydzie

2015-02-24 - S. Sikorska

1

Komentarze do:
Szukasz pracy tymczasowej? Spróbuj na... Antarktydzie!

Gabi 2016-12-27 21:52

MUSI BYC SMIESZNIE ,PINGWINY POMOCNICY

Podobne artykuły i galerie