Logo

"Sylan" przestał być bezpieczny? Czy prezydenckie tajemnice ujrzą światło dzienne?

Firma szyfrująca połączenia telefoniczne m.in. prezydenta, premiera czy innych ważnych osobistości w kraju ma kłopoty. Może to oznaczać, że system szyfrujący nie będzie już bezpieczny. Ale nie tylko.

System Sylan System Sylan

System „Sylan” miał być najlepszym w Polsce. Codziennie korzystał z niego Lech Kaczyński, chcąc porozmawiać z innymi politykami. Wiedział, że wszystko, co przekaże w rozmowie telefonicznej będzie poufne. „Sylan” skutecznie szyfrował każde słowo.

System Sylan

Jednak dzisiejsze połączenia z telefonów stacjonarnych, m.in. z innymi prezydentami albo dyplomatami z zagranicznych placówek stoją pod znakiem zapytania. Firma produkująca system kodowania ma poważne kłopoty finansowe.

TechLab - wynalazca „Sylana” – pożyczył pieniądze od firmy Biatel. Wtedy to „Sylan” trafił pod zastaw. Innymi słowy dokumentacja bezpiecznych, szyfrowanych połączeń telefonicznych znalazła się w firmie Biatel. ABW nie wyklucza, że mogło już dojść do zapoznania się z tymi dokumentami, dlatego rozpoczęła dochodzenie.


2009-11-18 - J. Górszczyk

0

Komentarze do:
"Sylan" przestał być bezpieczny? Czy prezydenckie tajemnice ujrzą światło dzienne?

Podobne artykuły i galerie