Logo

Świąteczny kredyt może kosztować więcej niż myślisz

Biorąc pod uwagę tylko reklamę, w której dominują informacje o niskim oprocentowaniu, może okazać się, że wybrałeś najgorszą opcję na rynku - poinformował "Dziennik Gazeta Prawna" poruszając kwestę tak zwanych "świątecznych kredytów".

Świąteczny kredyt może kosztować więcej niż myślisz Świąteczny kredyt może kosztować więcej niż myślisz

Z badania firmy doradczej PwC, które zostało przeprowadzone wśród polskich kredytobiorców, wynika, że przy zaciąganiu kredytu konsumpcyjnego coraz mniej osób zwraca uwagę na cenę pożyczki. Odsetek kierujących się jakością oferty spadł w tym roku do 15%. W 2011 roku było to 25%.

Świąteczny kredyt może kosztować więcej niż myślisz

Specjaliści alarmują, że Polacy nadal mają problem z właściwą oceną warunków spłaty kredytu. Najczęściej kierują się nominalnym oprocentowaniem kredytu. - Sama wysokość oprocentowania nie decyduje o tym, czy kredyt jest drogi, czy tani. Wpływ na to ma jeszcze wiele innych czynników - stwierdził Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera, którego słowa przytacza "Dziennik Gazeta Prawna".

Na pierwszym miejscu takich czynników komentatorzy wymieniają prowizję, która może objąć prawie 10% i musi zostać uregulowana przed uruchomieniem kredytu lub w trakcie jego uruchamiania. Tym samym faktyczna wysokość środków kredytowych udostępniana klientowi jest odpowiednio niższa.



Specjaliści przyznają, że manewrowanie prowizją i oprocentowaniem nominalnym to jeden z głównych chwytów stosowanych przez banki. Jako przykłady wskazują tu kredyt Polbanku (bez odsetek, ale z wysoką prowizją) oraz Mini Ratkę PKO BP (bez prowizji, ale z wyższym o kilka punktów procentowych oprocentowaniem nominalnym).



Eksperci wymieniają również składkę ubzepieczeniową, która jest jednym z pozaodsetkowych kosztów kredytu. Należy na nią zwrócić szczególną uwagę. - Większość banków jest skłonna obniżyć oprocentowanie pożyczki pod warunkiem zakupu polis, które znacznie powiększają koszt spłaty zadłużenia - zaznaczył Michał Sadrak, analityk Open Finance.



Według specjalistów najlepiej porównywać koszty ofert na podstawie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania. - W jej skład wchodzą wszelkie koszty związane z obsługą kredytu - powiedział Sadrak. Banki mają obowiązek wyliczenia rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania jeszcze przed podpisaniem umowy kredytowej.


2012-12-19 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Świąteczny kredyt może kosztować więcej niż myślisz

Podobne artykuły i galerie