Logo

SLD nie chce ścigania z urzędu za obrazę uczuć religijnych

Sojusz Lewicy Demokratycznej chce wprowadzenia takich zmian w kodeksie karnym, by prokuratura nie ścigała już z urzędu za obrazę uczuć religijnych. Miałoby to następować na ewentualny wniosek osoby pokrzywdzonej. Projekt w tej sprawie w najbliższym czasie ma znaleźć się w Sejmie.

sld sld

Wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska przyznała w rozmowie z PAP, że jej partii chodzi o zmianę art. 196 kodeksu karnego. Aktualnie przepis ten mówi, że kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Sojusz chce, by do tego prawa dodać zasadę, iż ściganie za obrazę uczuć religijnych odbywa się z oskarżenia prywatnego.

sld

- Obraza uczuć religijnych nie powinna być ścigana z urzędu, tylko co najwyżej na czyjś wniosek. Powinien to być prywatny akt obywatela, który uzna, że takie czy inne działanie obraziło jego uczucia religijne, a nie, jak to jest obecnie, że uruchamia się cały aparat państwa i to prokurator decyduje o tym tak naprawdę, czy uczucia religijne zostały obrażone, czy nie – oświadczyła Piekarska.

Ponadto liderka SLD twierdzi, że zmniejszeniu powinna ulec także kara, która grozi za obrazę uczuć religijnych. Wykreślone miałyby został słowa do lat 2. – Myślę, że obecna kara pozbawienia wolności do lat 2 jest również nieporozumieniem, ponieważ do tej pory, jak pokazuje praktyka, karani z tego przepisu byli głównie artyści – przyznała lewicowa polityk.


2011-03-13 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
SLD nie chce ścigania z urzędu za obrazę uczuć religijnych

Podobne artykuły i galerie