Prezes Prawa i Sprawiedliwości oznajmił, że wniosek w sprawie wycofania polskich żołnierzy z Afganistanu, jaki planuje złożyć Sojusz Lewicy Demokratycznej, to akcja propagandowa, podejmowana z myślą o zbliżających się wyborach. Ugrupowanie Grzegorza Napieralskiego zaznacza, iż jego zamiary mają związek m.in. ze śmiercią lidera al-Kaidy Osamy bin Ladena.
SLD chce na początku przyszłego tygodnia złożyć w Sejmie projekt uchwały dotyczący wycofania polskiej armii z Afganistanu. Zdaniem Jarosław Kaczyńskiego, który podzielił się nim podczas sobotniej konferencji prasowej, sprawa jest przez Sojusz poruszana "tylko ze względów wyborczych". - To akcja propagandowa – stwierdził.
Szef PiS zaznaczył również, że "nikt inny, jak właśnie lewica, nie wprowadził polskich wojsk do Iraku. Z naszym poparciem, my się tego nie wypieramy, ale zrobiła to lewica". Ponadto oznajmił, że jego partia jest za tym, "żeby Polska korzystała z ochrony NATO".
- To jest nam bezwzględnie potrzebne, dlatego lojalność sojusznicza jest rzeczą, którą musimy brać pod uwagę. (…) Natomiast takie jednostronne wycofywanie się, to jest w ogóle wycofywanie się Polski z czynnego udziału w polityce – powiedział Kaczyński.
