Były oficer KGB i obecny deputowany Dumy Gienadij Gudkow przyznał, że Moskwa pracuje obecnie nad prawem, które umożliwi prywatnym firmom ochronę aktyw strategicznych Rosji poza jej granicami.
Zdaniem polityka, prywatne firmy miałyby ochraniać m.in. instalacje gazowe i wzorowałyby się na amerykańskich formacjach typu Blackwater.
Aktualnie rosyjskie dobra w Afryce czy na Bliskim Wschodzie chronione są przez lokalne firmy. Gudkow zapowiada, że w przyszłości to obywatele Rosji będą ich strzec.