Zgodnie z oczekiwaniami i konsensusem rynkowym Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych.
Należy jednocześnie zaznaczyć, iż po wcześniejszych dość agresywnych obniżkach stóp, to posunięcie jest pierwszym cięciem od trzech miesięcy, co oznacza i tak duże wyhamowanie tempa luzowania polityki monetarnej.
Czynniki, które wpłynęły na bardziej konserwatywną postawę Rady to z jednej strony obawy przed inflacyjnymi skutkami słabego złotego, zaś z drugiej symptomy poprawy sytuacji w globalnej gospodarce.
Gdyby te ostatnie potwierdziły się w kolejnych danych, na rynkach bazowych (USA, strefa euro, Wielka Brytania) zaczęłoby się spekulować o podwyżkach stóp, co nie pozostałoby bez wpływu na politykę monetarną w Polsce.
Z drugiej strony dane z krajowej gospodarki nie pokazały dotychczas przełomu – należy zakładać, że gospodarka pozostanie w stanie stagnacji przynajmniej do końca roku i z tej strony nie będziemy odczuwać presji inflacyjnej.
Ponadto efekty inflacyjne słabszej waluty okazują się też być nieco słabsze niż można było oczekiwać. W rezultacie Rada miała miejsce na niewielkie dostosowanie. Oczekujemy też, że do końca roku stopy procentowe zostaną obniżone do poziomu 3 procent w przypadku stopy referencyjnej.