Produkcja w górę. Koniec kryzysu?

Produkcja sprzedana przemysłu (w cenach stałych) była w marcu o 2 procent niższa niż przed rokiem, ale o 15,5 procenta wyższa niż w lutym.

Niestety, po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja sprzedana spadła do poziomu o 10,8 procenta niższego niż przed rokiem i wyższego jedynie o 1,4 procenta w porównaniu do lutego.

Co tak naprawdę się dzieje z przemysłem widać porównując dynamikę wzrostu produkcji sprzedanej względem średniej miesięcznej dla 2005 roku. Wynik produkcji sprzedanej w marcu może oznaczać, że poziom indeksu wychodzi z dołka w jaki wpadł na przełomie grudnia i stycznia, spadając poniżej wyników sprzed roku.

W stosunku do marca ubiegłego roku spadek produkcji sprzedanej odnotowano w 15 spośród 34 działów przemysłu, największe w sektorach:

produkcji metali – o 34,1 procenta;
produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej – o 13,7 procenta;
produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep – o 12 procent.

Wzrost odnotowano w działach:

produkcji napojów – o 34,5 procenta;
produkcji pozostałego sprzętu transportowego – o 19,9 procenta;
produkcji wyrobów farmaceutycznych – o 13,5 procenta.

Dane GUS nie zwiastują końca spowolnienia gospodarczego. Jak wszystkie statystyki, należy traktować je wyłącznie dosłownie. Spada sprzedaż aut. Ale więcej wydajemy na leki i popity.