Logo

Produkcja w USA - czy dane poprawią notowania giełdowe i walut?

W środę uwaga inwestorów będzie przede wszystkim koncentrować się na publikowanej po południu dynamice sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. Oczekuje się, że w kwietniu zarówno sprzedaż, jak i sprzedaż z wykluczeniem samochodów, pozostanie na poziomie z poprzedniego miesiąca (po tym gdy w marcu spadła ona odpowiednio o 1,2 procenta i 1 procent w relacji miesięcznej).

Wyraźnie gorsze od prognoz dane, mogą stać się impulsem do realizacji zysków na europejskich, a następnie amerykańskich giełdach. Szczególnie, że od kilku dni rynki akcji znajdują się w swego rodzaju zawieszeniu pomiędzy korektą, a kontynuacją rozpoczętych jeszcze w marcu wzrostów.
 
Ewentualne spadki cen akcji i związane z tym pogorszenie klimatu inwestycyjnego, byłoby jednocześnie impulsem do osłabienia euro wobec dolara.
 
Lepsze od prognoz dane, szczególnie jeżeli te różnice będą duże, zostaną odczytane jako potwierdzenie tezy, że amerykańska gospodarka powoli się odradza. Taka publikacja sprowokowałaby wzrosty na giełdach i idące z tym w parze umocnienie europejskich walut do dolara.

Oprócz danych o sprzedaży dziś zostaną jeszcze opublikowane raporty o cenach importu i eksportu, zapasach niesprzedanych towarów oraz zmianie zapasów paliw w USA. Przed południem natomiast inwestorzy poznają dane nt. cen konsumenckich we Francji i na Słowacji


2009-05-13 - Marcin R. Kiepas

0

Komentarze do:
Produkcja w USA - czy dane poprawią notowania giełdowe i walut?

Podobne artykuły i galerie