Czy pożyczki mogą być opłacalne?
W dwóch sytuacjach pożyczki mogą się opłacać. Pierwsza z nich to ta, gdy pożyczone pieniądze pozwolą uniknąć przykrych konsekwencji finansowych. Wyobraźmy sobie na przykład kogoś, kto wziął kredyt w banku, ale że miał problemy z jego spłacaniem, po dłuższych perypetiach zawarł z bankiem ugodę. Taka umowa oznacza rozłożenie spłat na dogodne raty, ale z zastrzeżeniem, że jeśli dłużnik będzie zalegał z choćby jedną ratą, bank uruchomi procedurę windykacyjną, a więc komornika.
Jeśli temu człowiekowi powinie się noga i z jakichś powodów nie zdobędzie pieniędzy na kolejną ratę (bo np. wylądował w szpitalu), uratować go może szybka pożyczka. Jeżeli jest tak zadłużony, że żaden bank nie chce już z nim rozmawiać, może to być pożyczka bez BIK. Kto wie, może nawet bezpłatna. Dzięki niej w terminie spłaci ratę i uniknie zajęcia poborów oraz wysokich opłat na rzecz komornika.
Druga sytuacja, w której pożyczka może być opłacalna, to inwestycja. Oczywiście nie taka z „gwarantowanym szybkim zyskiem”, bo to niemalże na pewno pułapka. Chodzi raczej o pożyczkę na zakup jakiegoś sprzętu lub wyposażenia niezbędnego do wykonywania pracy przynoszącej dochody. Jeśli np. grafik komputerowy, któremu zepsuł się monitor, pożyczy pieniądze na zakup nowego, to raczej na tym nie straci. Straciłby, gdyby nie miał jak pracować.
Pożyczki bez BIK
Banki oraz niektóre firmy pożyczkowe sprawdzają zdolność kredytową klienta w Biurze Informacji Kredytowej, czyli w BIK. Liczy się zarówno wysokość aktualnego zadłużenia, jak i jego historia, w tym terminowość spłat. Klienci, którzy zalegali lub zalegają ze spłatami, traktowani są w wyniku takiego sprawdzenia jako ryzykowni i często spotykają się z odmową udzielenia pożyczki.
Ratunkiem dla takich klientów są pożyczki bez BIK, a więc udzielane bez sprawdzania historii kredytowej. Trzeba jednak pamiętać, że wysokie zadłużenie i problemy ze spłatami to ryzyko kolejnych zaległości w spłatach. Nie zawsze warto wtedy brać pożyczkę, nawet jeśli ktoś jest gotów jej udzielić.
Gdzie starać się o pożyczki
Pożyczanie klientom pieniędzy to niezwykle dochodowy biznes, który rozkwita zwłaszcza wtedy, gdy gospodarka przeżywa dobre czasy. Nic więc dziwnego, że każdy bank dwoi się i troi, by pożyczyć swoim klientom jak najwięcej, bo jest to nic innego jak sprzedaż pieniędzy za większe pieniądze.
Ofertę banków uzupełniają liczne prywatne firmy pożyczkowe, gdzie formalności jest niewiele i pieniądze można otrzymać nierzadko w ciągu zaledwie kwadransa. Tu jednak trzeba się liczyć ze znacznie wyższym oprocentowaniem, a także krótkim terminem spłaty. W firmach pożyczkowych dominują tzw. chwilówki, czyli pożyczki udzielane na okres do 30 dni, choć nie brak też ofert ratalnych, długoterminowych.
Połowa moich znajomych ciągnie na pożyczkach. Niestety wyścig szczurów, postawa typu zastaw się a postaw się sprzyja takiej sytuacji. Najgorzej jak bierze się pożyczki żeby spłacać poprzednie na które nie starcza pieniędzy. Spirala długów, która ciągnie na same dno. Pożyczki są dla ludzi, którzy mają pojęcie na co się decydują.
O pożyczkach przeczytasz w https://www.private-equity.pl/pozyczka-dla-firmy/ Tam również znajdziesz informacje jak pozyskać inwestora.
O pożyczkach przeczytasz w https://www.private-equity.pl/pozyczka-dla-firmy/ Tam również znajdziesz informacje jak pozyskać inwestora.
A ja przed pożyczkami przestrzegam wszystkich kto chce wziąć... My wzięliśmy 12 tysięcy a do spłaty mamy tyle że głowa mała. Się nazbierało z odsetkami. Należymy do programu splacamswojedlugi.pl który po kolei z każdym windykatorem obniża nasz dług