2011.07.26// D. Pęgiel
Funkcjonariusze policji i innych służb uzyskają możliwość szerokiego stosowania środków powodujących dysfunkcję niektórych zmysłów, o właściwościach obezwładniających, łzawiących, ogłuszających. Nowe przepisy zawarto w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, którą przygotował resort spraw wewnętrznych i administracji – informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Policja będzie mogła używać paralizatorów LRAD
Zmiana umożliwia odpowiednim służbom użycie kontrowersyjnego urządzania LRAD (Long Range Acoustic Device), które służą do ogłuszania wybranych osób w tłumie. -
W projekcie zakłada się także przyznanie policji i innym formacjom (Straż Graniczna, kontrola skarbowa, Służba Celna, ŻW, ABW, AW, SWK, SWW, CBA)
możliwości stosowania środków powodujących dysfunkcję niektórych zmysłów lub organów ciała, o właściwościach: obezwładniających, łzawiących, ogłuszających, olśniewających – tłumaczy Draginja Nadażdin, dyrektorka Amnesty International Polska.
Polska policja wzbogaciła się niedawno o urządzenia LRAD. –
Obecnie prawo nie pozwala na stosowanie ich jako środków przymusu bezpośredniego. Policja tłumaczy więc, że będą one wykorzystywane do przekazywania komunikatów. Sam zakup tego typu urządzeń jest niebezpiecznym precedensem – twierdzi Nadażdin.
Zastosowanie paralizatorów może być bardzo bolesne i grozi m.in. uszkodzeniem słuchu. Wiązka fal dźwiękowych, uderzając w wybraną osobę w tłumie, jest w stanie wywołać ból porównywalny do zadawania tortur. Dyrektorka Amnesty International Polska podkreśla, że w ustawie MSWiA nie ma jasnych wskazówek, kiedy funkcjonariusze mogą użyć owych urządzeń. Ponadto brakuje zapisu, który wskazywałby, że nie można ich stosować, aby zadawać długotrwały ból.