Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podpisał ustawę, która m.in. zakazuje reklamowania alkoholu w telewizji, radiu i na billboardach oraz jego sprzedaży we wszystkich środkach transportu, na dworcach i lotniskach. Akt wprowadza również rewolucyjną zmianę – zalicza piwo do alkoholi. Nowe regulacje wejdą w życie za pół roku.
W myśl zaakceptowanych przez Miedwiediew przepisów piwo stało się w Rosji po raz pierwszy - oficjalnie - alkoholem. Do tej pory, podobnie jak inne napoje zawierające mniej niż 10% alkoholu, klasyfikowane było jako artykuł spożywczy. Oznacza to m.in., że napój ten można kupić o każdej porze choćby w ulicznym kiosku. Ponadto złoty trunek jest szeroko reklamowany, przede wszystkim na stacjach metra.
W efekcie od kilkunastu lat wśród Rosjan dynamicznie wzrasta spożycie piwa. Na przestrzeni ostatniej dekady konsumpcja wódki spadła o jedną trzecią, a piwa - wzrosła o ponad 40%. Tendencja ta stała się dla rosyjskich władz niepokojąca, gdyż popularny browar zaczął uchodzić za nieszkodliwą alternatywę wobec wódki.
