Anonimowe źródła z otoczenia prezydenta Bronisława Komorowskiego donoszą, że na jego biurko trafiła ustawa, której on nie ma ochoty podpisywać, gdyż może być niezgodna z konstytucją – informuje PAP.
Prezydent rozważa, czy ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w państwowych jednostkach budżetowych nie odesłać do Trybunału Konstytucyjnego. Akt przewiduje m.in. 10% pracowników. Na podjęcie decyzji Bronisław Komorowski ma czas do 7 stycznia.
Anonimowy rozmówca PAP stwierdził: Pan prezydent rozważa skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, nie zamierza jej wetować. Prezydent jako strażnik konstytucji nie może podpisywać aktów prawnych niezgodnych z ustawą zasadniczą.
Zaakceptowana przez Sejm na początku ubiegłego miesiąca ustawa zakłada zwolnienie w latach 2011-2013 w ramach oszczędności budżetowych 10% pracowników administracji. Przepisy mają wejść w życie 1 lutego 2011 roku - przypomina PAP.
O skierowanie aktu do Trybunału apelował m.in. szef Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. Przewodniczący związku twierdzi, że planowana redukcja zatrudnienia ma charakter mechaniczny i odbije się zarówno na osobach zwolnionych, jak i na tych, które utrzymają swoje stanowisko - zmuszone będą przejąć dodatkowe obowiązki.
