Logo

Palenie albo jedzenie - dylemat polskich palaczy?

Zdaniem resortu zdrowia i WHO podniesienie cen papierosów o połowę skutecznie zmusi palaczy do rzucenia nałogu. Tym samym przed dylematem: palenia albo jedzenie mogą stanąć miliony palaczy w Polsce – informuje PAP.

Ministerstwo Zdrowia zaleca podniesienie cen papierosów Ministerstwo Zdrowia zaleca podniesienie cen papierosów

W czasie konferencji prasowej w resorcie zdrowia dyrektor biura Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Polsce Paulina Miśkiewicz oznajmiła, że podniesienie podatków na wyroby tytoniowe to "efektywny, łatwy w zastosowaniu i przynoszący dodatkowe dochody dla budżetu sposób na ograniczenie skali palenia tytoniu" -donosi PAP. Potwierdzać to mają przykłady Francji i Ukrainy.

Ministerstwo Zdrowia zaleca podniesienie cen papierosów

Anna Kozieł z polskiego biura WHO oznajmiła, że w naszym kraju pali prawie 9 milionów osób, a każda z nich przeznacza na nałóg średnio 200 złotych miesięcznie. Zaznaczyła także, iż palenie tytoniu jest przyczyną co piątego zgonu w Polsce, a przeciętny koszt leczenia palacza jest o prawie jedną trzecią wyższy dla służby zdrowia niż osoby, która nie pali.

Z raportu WHO wynika, że podniesienie ceny wyrobów tytoniowych o 14% spowodowałoby zmniejszenie liczby palaczy o 174 tysiące osób oraz liczby rozpoczynających palenie o 60 tysięcy osób. Ponadto śmierci z powodu używania tytoniu mogłoby uniknąć 78 tysięcy osób, a budżet zasiliłoby 2,3 miliarda złotych.



Inny scenariusz zakłada podwyżkę cen papierosów o 50,2%. W tym wypadku liczba palaczy zmniejszyłaby się o 618 tysięcy osób, liczba osób rozpoczynających palenie - o 214 tysięcy osób, a 277 tysięcy ocaliłoby życie. Do budżetu wpłynęłoby natomiast 7,1 miliarda złotych - czytamy na portalu Dziennik.pl, który powołuje się na PAP.


2012-02-09 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Palenie albo jedzenie - dylemat polskich palaczy?

Podobne artykuły i galerie