Aktywni zawodowo mężczyźni nadal nie korzystają z części urlopu macierzyńskiego – wynika z raportu Państwowej Inspekcji Pracy (PIP), który przedstawiono na niedawnym posiedzeniu Rady Ochrony Pracy. Dokument PIP powstał po skontrolowaniu przez tę instytucję 660 pracodawców w zakresie przestrzegania przepisów dotyczących uprawnień pracowników związanych z rodzicielstwem.
Okazuje się, że najczęstszą nieprawidłowością zaobserwowaną u 166 pracodawców było nieopracowanie wykazu prac zabronionych kobietom, jego nieaktualność lub niedostosowanie do specyfiki danego zakładu pracy. Inspekcja wykryła również, że pracodawcy naruszają przepisy regulujące wypłacanie pieniędzy związanych z macierzyństwem i ciążą oraz udzielanie urlopu
wychowawczego
Ponadto Państwowa Inspekcja pracy podała, że wielu rodziców nadal nie stosuje dodatkowych uprawnień, które funkcjonują na podstawie tzw. ustawy prorodzinnej. Chodzi m.in. wykorzystywanie przez ojca części urlopu macierzyńskiego, z którego zrezygnowała matka dziecka oraz łączenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzielającego tego urlopu.
