Logo

Optymistyczne prognozy dla giełdy na 2010 rok

Rok 2009 bez wątpienia należał do spółek ofensywnych, czyli lepiej zachowujących się w czasie hossy. Kto zawczasu przewidział ten trend, może teraz pochwalić się wysoką stopą wzrostu inwestycji. Mijający rok, poza słabym początkiem i wyraźnym załamaniem kursów w lutym, był bez wątpienia bardzo dobry dla inwestorów.

Indeks największych spółek giełdowych wzrósł w przeciągu tego roku o ponad 30 proc. Ci, którzy przewidzieli giełdowe dno w lutym, zarobili jeszcze więcej. Z prestiżowego grona spółek tworzących indeks WIG20, tylko dwie firmy są na minusie. Liderem WIG20, pod względem stopy zwrotu inwestycji, jest oczywiście KGHM. Natomiast najsłabszy wynik pod tym względem, odnotowuje Telekomunikacja Polska.

Podsumowując wyniki poszczególnych spółek, jasno widać, że nieźle radziły sobie w tym roku akcje spółek zaliczanych do ofensywnych, a najsłabiej te zachowujące walor defensywny. Dla porównania w roku 2008, gdy szalała bessa na rynkach światowych, mieliśmy do czynienia z sytuacją dokładnie odwrotną.

Na pytanie, kto będzie liderem przyszłego roku, analitycy odpowiadają jednoznacznie. Nie przewiduje się radykalnych zmian w tendencji wzrostowej na rynku. To oznacza, że na giełdzie niewiele się zmieni. Z powodzeniem można stawiać nadal na banki i spółki medialne. Rok 2010 r. powinien utrzymać dobrą tendencję wzrostową na giełdzie.


2009-12-22 - E. Zumbach

0

Komentarze do:
Optymistyczne prognozy dla giełdy na 2010 rok

Podobne artykuły i galerie