Z raportu Stowarzyszenia Europejskich Przewoźników (AEA) wynika, że linie lotnicze ze Starego Kontynentu w 2012 roku odnotują stratę w wysokości 1,3 mld euro. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się kryzys w strefie euro i wysokie ceny paliwa - poinformował portal biznes.pl.
Według AEA, które zrzesza 32 przewoźników, w tym PLL LOT, 2012 rok był "wyjątkowo trudnym rokiem dla europejskich linii lotniczych". "Połączenie słabej gospodarki europejskiej i niebotyczne ceny paliw, wraz ze skutkami trwającego kryzysu w strefie euro, wprowadziły ogromną presję na przewoźników zrzeszonych w AEA, powodując na koniec roku ich stratę w wysokości 1,3 miliard euro" - oznajmiło Stowarzyszenie na swojej stronie internetowej. W raporcie zaznaczono, że kwota ta jest mniejsza niż zakładano w ostatnich prognozach (1,5 mld euro strat).
Zdaniem AEA w przewozach cargo w 2012 roku przewoźnicy odnotują 4-procentowy spadek w stosunku do roku 2011. Stowarzyszenie zwraca uwagę na fakt, że kryzys w tej kwestii nie dotknął ruch pasażerskiego. Członkowie AEA przewieźli w kończącym się roku o 2,9% więcej pasażerów niż w 2011 roku, to dodatkowe 10,5 mln osób.
Mimo to linie lotnicze należące do AEA zmagają się z trudną sytuacją. Wysokie ceny paliwa oraz obciążenia regulacyjne spowodowały stratę w wysokości 4,1 mld euro, licząc od początku kryzysu. Według Stowarzyszenia perspektywy na nadchodzące lata nie są zbyt obiecujące, a jego członkowie "czynią ogromne wysiłki w celu ograniczenia kosztów wewnętrznych i zwiększenia przychodów".
Tylko w tym roku nasi członkowie zapowiedzieli, że pracę może stracić 17 tys. osób. Ale mimo tych działań wysokie koszty zewnętrzne będą nadal obniżały rentowność linii lotniczych. Oczekujemy dalszych praktycznych rozwiązać ze strony państw członkowskich UE - stwierdził sekretarz generalny AEA Athar Husain Khan.
