Spore problemy finansowe dotknęły Nokię, która w pierwszym półroczu tego roku straciła aż 2,34 mld euro, a jak twierdzą analitycy - firma będzie ponosiła straty jeszcze przez półtora roku. W związku z problemami rozpoczęła się restrukturyzacja i wyprzedaż. Sprzedana może zostać m.in. nieruchomość, taka jak centrala w fińskim Espoo, której wartość szacowana jest 200-300 mln euro.
Po sprzedaży Nokia nie zamierza opuszczać tego miejsca, tylko po znalezieniu nowego właściciela budynku, weźmie go w leasing. - Rozważamy różne opcje dla aktywów, które nie są kluczowe dla spółki. To dotyczy m.in. nieruchomości, w tym samej centrali - mówi Maija Taimi z biura prasowego Nokii dziennikarzowi agencji Reuters.
Firma została wyparta z rynku przez znakomicie radzącego sobie obecnie Apple'a i Samsunga. W związku ze stratami finansowymi zostało już zwolnionych około 10 tysięcy pracowników. Niedawno Nokia wypuściła na rynek Lumię 920 i 820. Nowoczesne smartfony stanowią realną konkurencję wobec produktów dostępnych obecnie na rynku. Pytanie tylko czy te modele poniosą całą firmę z kolan.
