Magazyn „Forbes” opublikował listę najlepiej zarabiających aktorów tego roku. Skupiono się na męskim gronie, któremu zdecydowanie przewodzi Robert Downey Jr. Bohater „Iron Mana”, a przy okazji także „Avengersów” może i nie jest wzorowym obywatelem, bo o jego wyczynach z narkotykami i alkoholem mówiły swego czasu całe Stany Zjednoczone, jednak na zarabianiu zna się, jak nikt inny. Szacuje się, że w samym tylko 2014r. zarobił, bagatela, 80 mln dolarów! To kolejny raz potwierdza, że Amerykanie naprawdę kochają superbohaterów i nie mogą oprzeć się przed śledzeniem ich losów w każdym filmie wchodzącym na ekrany kin.
Zdecydowanie zaskakujące jest miejsce 2. Zajął je Jackie Chan, który… od 5 lat nie zagrał w żadnym filmie produkcji amerykańskiej. Mimo to zarobił 50 mln dolarów. Chan zyskał taką fortunę na kontraktach reklamowych i na wyprodukowanym w Chinach filmie „Wojna imperiów”, w której wystąpił przy boku m.in. Johna Cusacka i Adriena Brody’ego. Kolejna pozycja należy do Vina Diesela, który w ubiegłym roku wzbogacił się o 47 mln dolarów, a niemal wszystko to, dzięki 7. części kultowego już filmu „Szybcy i wściekli”. Dopiero na 4. miejscu, poza podium, uplasował się uważany za jednego z najprzystojniejszych mężczyzn na świecie, czterokrotnie nominowany do Oscara Bradley Cooper. Na jego koncie w 2014r. pojawiło się kolejnych 41,7 mln dolarów.
Lokata 5. należy do Adama Sandlera, który nie zagrał ostatnio w żadnej większej produkcji, ale zgarnął 41 mln dolarów. Wystąpił w dwóch filmach będących akurat tymi obrazami, które na otwarciu okazały się najmniej dochodowe w jego karierze. Budżet aktora podreperowała jednak umowa na 4 filmy, jaką podpisał z Netflixem. Na miejscu 6. znalazł się Tom Cruise, który w ubiegłym roku zgarnął 40 mln dolarów. Taka kwota nie wpłynęłaby na jego konto, gdyby nie fakt, że otrzymał zapłatę z góry za „Mission Impossible: Rogue Nation”. Zarobił też na filmie „Na skraju jutra”. Za nim uplasował się aktor, którego kojarzy niewielu z nas. Występujący w filmach produkowanych w Bollywood Amitabh Bachchan wzbogacił się o 33,5 mln dolarów.
Niemało trafiło również na rachunek innego, bollywoodzkiego gwiazdora, Salmana Khana. Nie wiemy o nim zbyt wiele, poza tym, że być może jest hinduskim odpowiednikiem Roberta Downeya Jr. Też jest niegrzecznym chłopcem, choć zamiast nadużywać napojów wyskokowych i narkotyków, Khan naraził się udziałem w polowaniu na gazele i spowodowaniem wypadku samochodowego oraz ucieczką z miejsca zdarzenia. Nie zmienia to faktu, że tak jak jego poprzednik, w 2014r. zarobił 33,5 mln dolarów. Także 9. miejsce należy do gwiazdora z Bollywood, a jest nim Akshay Kumar, który zarobił przed rokiem 32,5 ln dolarów. Dziesiątkę najlepiej zarabiających aktorów na globie zamyka natomiast, zdecydowanie lepiej nam znany, Mark Wahlberg. Druga część świetnej komedii „Ted” przyniosła mu grube miliony. Łącznie zgarnął 32 mln dolarów, ale część wpływów do zarobki uzyskane, dzięki produkcji filmów, którą również zajmuje się Wahlberg.
