Prawie co trzeci z posłów, którzy zasiądą jesienią w sejmowych ławach, dostanie w stolicy mieszkanie – informuje dziennik "Fakt". Gazeta donosi, iż Kancelaria Sejmu już rozpoczęła poszukiwania wygodnych lokum dla wybrańców narodu. Wśród warunków, które ów obiekty muszą spełnić ważna jest lokalizacja. Do pracy posłowie nie mogą mieć dalej niż 10 minut piechotą. Koszt wynajmu mieszkania wyznaczono na 2000 złotych miesięcznie.
Dziennik podkreśla, iż potencjalni posłowie robią wszystko, by w nadchodzących wyborach zdobyć mandat, który daje znaczne przywileje. Oprócz pensji w wysokości 12 tysięcy złotych na nowych parlamentarzystów czekać będą świeżo wynajęte mieszkania. W tym celu Kancelaria Sejmu już złożyła zamówienie w jednej z agencji nieruchomości na znalezienie 130 lokali.
Zdaniem "Faktu" posłowie nie chcą mieszkać w hotelu poselskim, narzekając przede wszystkim na to, że pokoje są małe i niewygodne. Warto przy okazji zaznaczyć, iż posiedzenia Sejmu odbywają się średnio dwa razy w miesiącu i trwają zaledwie trzy dni.
Gazeta prezentuje także niektóre wydatki, jakie podatnicy ponoszą na utrzymanie posłów: