Na miejsce swojego urodzenia nie masz żadnego wpływu, ale zawsze możesz postarać się spłodzić potomka w mieście, które pomoże mu w życiu. Oczywiście, nie ma żadnej reguły, jednak statystyki jasno wskazują, że są takie części świata, w których rodzi się zdecydowanie więcej miliarderów niż w innych regionach. Jeśli masz aspiracje, by wychować bogacza, możesz ułatwić swojemu dziecku zgromadzenie fortuny – wystarczy, że sam oszczędzisz nieco pieniędzy i wybierzesz się z partnerką tam, gdzie odsetek miliarderów jest największy na globie. Gdzie dokładnie?
Magazyn Spear’s we współpracy z firmą Wealth Insight stworzył zestawienie miast, w których na świat przyszła największa liczba miliarderów. Wynika z niego, że na pewno warto spróbować założyć rodzinę w Nowym Jorku – mieście o największym nasyceniu bogaczy. Wyliczono, że w jednej z najsłynniejszych metropolii świata urodziło się dotychczas 52 miliarderów, w tym takie sławy, jak John Rockefeller oraz Mark Zuckerberg. Niemniej jednak, pod względem odsetka krezusów (4,63%), Wielkie Jabłko zajmuje dopiero 4. miejsce na świecie.
Poza Nowym Jorkiem, w Stanach Zjednoczonych są jeszcze inne miasta, z których pochodzi, co najmniej po kilka osób cieszących się z 9-cyfrowej sumy na koncie bankowym. W Chicago urodziło się 11 miliarderów, a w Los Angeles było ich 9. Nieźle wypadły również San Francisco, Detroit, Houston i Pittsburgh, z których pochodzi po 5 bogaczy.
Wyjątkowe zagęszczenie miliarderów odnotowane zostało także znacznie bliżej naszego kraju, bo w stolicy Rosji, gdzie na świat przyszło 22 miliarderów. Wśród nich znajduje się współtwórca wyszukiwarki Google Siergiej Brin i Michaił Prochorow, który jest m.in. właścicielem koszykarskiej drużyny Brooklyn Nets. Co ciekawe, Moskwa nie znalazła się na liście miast o najgęstszym zaludnieniu krezusów. 3. Miejsce wśród miast, z których pochodzi największa grupa bogaczy zajął Londyn. Urodziło się w nim 21 miliarderów, w tym Richard Branson, właściciel Virgin Group, w której skład wchodzi ponad 400 firm.
17 miliarderów pochodzi z Hongkongu. Wśród najważniejszych z nich wymienia się działających w branży nieruchomości braci Thomasa i Raymonda Kwok oraz Josepha Lau. Mimo to więcej azjatyckich miast może cieszyć się „swoimi” miliarderami. Singapur i Tajpej "wychowały" po 8 bogaczy. Kolejnych 7 krezusów urodziło się w Bombaju, a po 6 miliarderów pochodzi z Foshanu i Hangzhou. Nieco gorzej wygląda sytuacja w Europie, aczkolwiek Paryż i Stambuł mają po 12 miliarderów, a w Madrycie przyszło ich na świat 6. Tylu samu bogaczy pochodzi z Petersburga, a 5 niesamowicie bogatych ludzi urodziło się w niemieckim mieście Heidelberg. Mniej miast z miliarderami ma Ameryka Południowa i Środkowa. W Meksyku urodziło się 7 miliarderów, a 9 kolejnych bogaczy pochodzi z Rio de Janeiro. Żadne inne miasto w tym regionie świata nie wychowało osób mogących poszczycić się 9-cyfrową liczbą na koncie.
Oczywiście, samo miejsce przyjścia na świat nie ma większego znaczenia dla naszej finansowej przyszłości, jednak z pewnością nie zaszkodzi trochę dopomóc szczęściu. Tym bardziej, że dzięki statystykom wiemy, która miasta najwyraźniej zapewniają warunki dobre do rozkręcania biznesu i zbijania majątku.
.jpg)
