Mamy nowego szefa Narodowego Banku Polskiego. Pomimo sprzeciwu koalicjanta z PSL, PO przeforsowała na to kluczowe stanowisko Marka Belkę. Kandydatura nowego prezesa przeszła podczas głosowania w Sejmie pomimo sprzeciwu PSL oraz PiS.
Przypomnijmy, że Marek Belka zastąpi w fotelu prezesa NBP Sławomira Skrzypka, który zginął podczas katastrofy samolotu z polską delegacją lecącego do Smoleńska.
Swoje poglądy przedstawił Marek Belka przed komisją finansów publicznych. Jest ona za wejściem do strefy euro, jednak w sprzyjającym dla polskich finansów i gospodarki czasie.
Chce on również potrzymać dotychczasową politykę NBP w kwestii interwencji walutowych skierowanych na realizację bezpośredniego celu inflacyjnego.
Marek Belka ma zamiar strzec niezależności NBP jednak nie może to wykluczać współpracy z rządem ani tym bardziej wrogiej polityki wobec niego. Belka pozytywnie wyraził się również o dotychczasowej polityce prowadzanej przez Narodowy Bank Polski. Nie planuje on żadnych rewolucji w tej materii.
Ekonomiści pozytywnie przyjęli nominację Marka Belki na stanowisko Prezesa NBP. Jest on powszechnie uważany za znakomitego ekonomistę doskonale znającego problemy z którymi będzie musiał się zmierzyć w swojej nowej pracy. Nie uszedł również uwagi fakt, iż nie Belka nie należy do środowiska związanego z PO. Tym łatwiej będzie mu ograniczyć wpływ kół rządowych na decyzje NBP.
Do niedawna Marek Belka był szefem departamentu europejskiego w MFW. Współtworzył pakiety ratunkowe dla państw dotkniętych kryzysem finansowym. Marek Belka ma 58 lat, jest żonaty i ma dwoje dzieci.
