Program Magdy Gessler Kuchenne Rewolucje, który miał sprawić, że lubelska restauracja Jesz Burger zacznie przynosić zyski, ostatecznie ją dobił.
Po emisji odcinka, który traktowała o lubelskiej knajpie serwującej typowo amerykańską kuchnię, lokalem zainteresował się sanepid oraz Państwowa Inspekcja Pracy. Restaurację zaczęli omijać za to klienci, którzy zobaczyli na ekranach swoich odbiorników zepsute mięso, bałagan i fatalnie zarządzany interes.
Szefowie Jesz Burgera zdecydowali się zamknąć restaurację. Przyznają, że show Gessler ich zniszczyło: Program, który miał nam pomóc, na co bardzo liczyliśmy, tylko zaszkodził. Po jego emisji ludzie przestali do nas przychodzić. Czas pokazał, że musimy zamknąć lokal na deptaku.
Dodatkowo PIP skierowałą przeciwko nim wniosek do sądu za niepłacenie składek na ubezpieczenie społeczne i fundusz gwarantowanych świadczeń pracowniczych, a także za brak badań lekarskich u pracowników. Grozi za to grzywna do 30 tys. zł. Przypomniał o sobie także sanepid, który wlepił właścicielom 500-złotowy mandat.
Byłem w jej osławionej restauracji na Marszałkowskiej. Kelnerzy ruszają się jak muchy w smole Pieczywo do barszczyku podane pod koniec. Polędwica to nie jadalna podeszwa Pieczone ziemniaki zimne OHYDA!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciasta lepsze kupisz od kobiet z pod Mińska które przywożą w koszyku i sprzedają pod Uniwersa-mem. Kompletna porażka Z całą odpowiedzialnością nie polecam. Ach espresso było dobre To jest autorytet??????????????
