Automatycznie przedłużoną umowę OC będzie można wypowiedzieć. Tym samym kierowcy nie znajdą się w sytuacji, w której muszą płacić podwójne ubezpieczenie. Wzrosną jednak sankcje za jego brak - wynika z projektu przygotowanego przez Ministerstwo Finansów.
W myśl nowych przepisów, posiadacz auta będzie mógł wypowiedzieć umowę ubezpieczenia OC, która została przedłużona automatycznie. W przypadku takiego wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, zakład ubezpieczeń będzie mógł żądać zapłaty składki ubezpieczeniowej za okres, przez który ponosił odpowiedzialność - twierdzi resort w uzasadnieniu do projektu.
W myśl nowego prawa zakłady ubezpieczeń zobowiązane zostaną do przesłania właścicielom pojazdów informacji o ubezpieczeniu na kolejny okres jego trwania. Firmy będą musiały także powiadamiać m.in. o skutkach braku złożenia w odpowiednim terminie wypowiedzenia dotychczasowej umowy.
Ponadto Ministerstwo Finansów zamierza podnieść kary za brak OC, które nalicza Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Urzędnicy proponują, aby podstawą do wyliczania sankcji było minimalne wynagrodzenie za pracę. Z chwilą przyjęcia zmian opłata za brak OC w przypadku: samochodu osobowego wyniosłaby 2772 zł; samochodu ciężarowego i autobusu - 4158 zł; pozostałych pojazdów - 462 zł; OC rolników - 139 zł; budynków rolniczych - 347 zł.
