Logo

Konta emerytalne nie cieszą się popularnością

Z Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego korzysta zaledwie kilkanaście tysięcy osób. Rozwiązanie to funkcjonuje od początku bieżącego roku. Z kolei Indywidualne Konta Emerytalne przyciągnęły na przestrzeni ostatnich ośmiu lat prawie milion osób. Specjaliści zaznaczają, że tak słabe zainteresowanie trzecim filarem powodwane jest przede wszystkim przez niewielkie korzyści podatkowe.

Konta emerytalne nie cieszą się popularnością Konta emerytalne nie cieszą się popularnością

IKE dostępne są od 2004 roku. Od 1 stycznia tego roku oszczędzać można także na IKZE. - Statystyki pokazują, że Polacy nie są zainteresowani oszczędzaniem w trzecim filarze - zaznaczyła w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Agnieszka Nogajczyk-Simeonow, prezes zarządu PTE Allianz.

Konta emerytalne nie cieszą się popularnością

Komentatorzy przyznają, że spora część dobrtowolnych kont emerytalnych działa od dawna, a nowe są rzadko zakładane. W myśl danych Komisji Nadzoru Finansowego od końca 2011 roku liczba otwartych Indywidualnych Kont Emerytalnych osiągnęła liczbę 814,4 tysiąca. Wartość aktywów zgromadzonych na tych rachunkach wyniosła 2,8 miliarda złotych, a średnia wartość srodków na rachunko to zaledwie 3,4 tysiąca złotych. Ponadto z danych KNF z 30 czerwca 2012 roku wynika, że wpłaty w ramach IKZE dokonano tylko na 12,2 tysiaca kont; łączna wartość aktywów to w tym przypadku 5,5 miliona złotych.

- Z naszego punktu widzenia myślę, że ustawodawca powinien się bardziej skupić na tym, jak należałoby ten produkt uatrakcyjnić dla wszystkich, stworzyć możliwości dla instytucji finansowych, aby ten produkt był jeszcze bardziej atrakcyjny - przyznała prezes PTE Allianz.



Przypomnijmy, że prowadzeniem IKE i IKZE zajmują się towarzystwa funduszy inwestycyjnych, towarzystwa ubezpieczeniowe, banki, domy maklerskie oraz powszechne towarzystwa emerytalne. Z tego typu produktów mogą skorzystać osoby, które ukończyły 16 lat.



Górny limit wpłat na IKE określono na poziomie 3-krotność przeciętnego prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia w danym roku. W 2012 roku było to 10,578 złotego. W przypadku IKZE górny limit wpłat nie może być większy od 4% podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe za rok poprzedni. W 2012 granicę ustanowiono na 4030,80 złotego.



Według Nogajczyk-Simeonow przyczyną niskiego zainteresowania IKE i IKZE jest zbyt mały katalog zachęt do takiej formy zabezpieczenia swojej przyszłości. - W przepisach brakuje zachęt podatkowych. Istniejące zachęty w postaci odroczenia podatku dla najlepiej zarabiających nie jest wystarczającą zachętą również dla tych osób, które są w drugim progu podatkowym - oznajmiła w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prezes PTE Allianze.



Korzystając z IKZE można odliczyć sobie wpłacaną kwotę od podstawy opodatkowania. Podatek dochodowy trzeba będzie zapłacić dopiero przy wypłacie pieniędzy na emeryturze. Przy IKZE wypłata jest mozliwa po osiągnięciu wieku 65 lat pod warunkiem dokonywania wpłat w 5 latach kalendarzowych.



Z kolei z ulgi podatkowej w PIT w ramach IKE można skorzystać pod warunkiem m.in. ukończenia 60 lat lub 55 lat i nabycia uprawnień emerytalnych. Korzystanie z oszczędności na IKZE i IKE przed emeryturą wiąże się z koniecznością zapłaty 19-procentowego podatku od zysków kapitałowych. W bieżącym roku maksymalna ulga podatkowa w ramach IKZE może osiągnąć niespełna 1290 złotych.


2012-11-28 - D. Pęgiel

0

Komentarze do:
Konta emerytalne nie cieszą się popularnością

Podobne artykuły i galerie