Większość brytyjskich samorządów zdecydowała się wprowadzić kartki żywnościowy, by zapobiec wydawaniu pieniędzy z zasiłków na alkohol czy papierosy. Zdaniem części komentatorów rozwiązanie to wpędzi niektórych w spiralę długów lub pchnie na drogę przestępstw.
Od kwietnia brytyjskie samorządy przejmą obowiązki likwidowanego funduszu socjalnego, który odpowiadał za pożyczki i zapomogi dla potrzebujących. Większość z nich zdecydowała się wprowadzić kupony lub karty elektroniczne z określonym limitem. Jeśli ktoś kupi za nie alkohol lub papierosy będzie musiał zwrócić zasiłek. Ponadto za sprawą kart nie będzie można skorzystać ze stron hazardowych.
Zdaniem Alison Garnham z organizacji Child Poverty Action Group takie rozwiązanie pozbawi biednych kontroli nad swym życiem i wzmocni ich stygmatyzację. - Istnieje niewielka grupa ludzi, którzy nie potrafią dobrze wydawać pieniędzy lub są alkoholikami, ale doświadczenia pokazują, że biedne rodziny bardzo dobrze konstruują domowy budżet. Dlaczego państwo chce się do tego mieszać? Ludzie powinni mieć kontrolę nad swoimi wydatkami - stwierdziła aktywistka.
Według innych komentatorów zasiłkobiorcy nie mogąc kupić używek wkroczą na drogę przestępstwa, zaczną żebrać lub wpadną w spiralę długów - czytamy na portalu wyborcza.biz.
