Z przepisów prawa pracy wynika, że zatrudniający naraża się na grzywnę w wysokości 30 tysięcy złotych, jeśli pracownicy zmuszani są do wykonywania swoich obowiązków w biurze, gdzie temperatura jest niższa niż 18 stopni Celsjusza, lub w hali produkcyjnej, w której jest mniej niż 14 stopni Celsjusza.
Równie wysoka grzywna grozi pracodawcy w przypadku, gdy poleci pracę w temperaturze niższej niż przewidują regulacje prawne i nie zapewni odzieży ochronnej oraz pomieszczenia, w którym pracownik może się ogrzać. Jeśli pracownik wykonuje cięższe obowiązki, zatrudniający musi zapewnić mu dodatkowo posiłek regeneracyjny - przypomina portal Onet.pl, powołując się na PAP.
Wytyczne dotyczące minimalnej temperatury w miejscu pracy zawarte są w rozporządzeniu w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Gdy temperatura w pomieszczeniach osiągnie poziom poniżej wartości określonych w regulacjach bhp (18 stopni Celsjusza w biurze, 14 stopni Celsjusza w hali produkcyjnej), to pracodawca powinien wstrzymać pracę. Wyjątek stanowią obowiązki wykonywane w temperaturach niższych, jeżeli względy technologiczne nie pozwalają na wyższą temperaturę (np. w chłodniach).
Jeśli praca wykonywana jest w terenie lub pomieszczeniach nieogrzewanych, wówczas zatrudniający musi zapewnić pomieszczenie, w którym pracownicy będą mogli się ogrzać i ewentualnie posilić. Pomieszczenia te muszą mieć powierzchnię minimum 8 metrów kwadratowych, a temperatura w nich nie powinna być niższa niż 16 stopni Celsjusza. W przypadku braku takiego pomieszczenia pracodawca zobowiązany jest zapewnić swoim ludziom źródło ciepła w pobliżu miejsca wykonywania obowiązków służbowych. Mowa tu między innymi o koksowniku lub piecyku.
Ponadto osoby pracujące na otwartej przestrzeni w warunkach mrozu powinny otrzymać ciepłą odzież i obuwie robocze. Pracodawca zobowiązany jest również do zapewnienia gorących napojów "w ilości zaspokajającej potrzeby pracowników", gdy temperatura spada poniżej 10 stopni Celsjusza. Dodatkowo osoby pracujące w temperaturze poniżej zera mogą domagać się bezpłatnych posiłków - dotyczy to tylko wykonujących cięższe prace fizyczne.
Przepisy bhp związane z niskimi temperaturami odnoszą się do wszystkich pracowników. Również do zleceniobiorców oraz osób pracujacych na zasadzie "samozatrudnienia" - poinformowała PAP.