Bez dwóch zdań, legendarny AK-47 nazywany potocznie kałasznikow to najbardziej znana broń na świecie. Przez dziesięciolecia stanowił wizytówkę eksportową Związku Radzieckiego, a potem Rosji.
Prosty i tani w budowie, odporny na zabrudzenia i uszkodzenia, stał się ulubieńcem żołnierzy. Jego twórca Michaił Kałasznikow, gdyby urodził się na przykład w USA stałby się miliarderem. W Związku Radzieckim musiały mu wystarczyć ordery.
Okazuje się, że producent kałasznikowa ma obecnie spore problemy. Nie dość, że w wyniku kryzysu spada ilość zamówień na broń, to jeszcze rynek psują producenci podróbek. AK-47 to najczęściej podrabiana broń na świecie.
Zobacz także: Konkurencja dla AK-47 »Ostatnio jeden z kontrahentów złożył do sądu wniosek o upadłość producenta broni ze względu na dług w wysokości 180 tysięcy euro. Kwota co prawda nie powala, niczym celny strzał z AK-47 ale sam fakt robi wrażenie. Jedno jest pewne, nastały trudne czasy dla producentów broni. Kto wie, czy nie spróbują oni rozruszać rynku inspirując gdzieś na świecie lokalny konflikt zbrojny?
W Wietnami amarykancy chlopcy pierwsze co robili po zabiciu przeciwnika to zabierali mu kalasznikowa a swoj chlam odrzucali. W dzungli M16 sie kompletnie nie sprawdzal. Dopiero jego nowsza wersja dawala rade.
Ciekawe ile na świecie łącznie się błąka AK-47 licząc oryginały i podróbki. Podejrzewam, że jest mało wyrobów na świecie, które zawędrowały w równie egzotyczne zakątki świata jak właśnie Kałasznikow.
jakiś czas temu czytałem artykuł że już go nie produkują i wycofują z użytku. stworzą coś nowego dla swojej armii. w sumie swoje lata ma
