Cena kakao wzrosła od początku roku o ponad 21%, osiągając najwyższy poziom od 32 lat. Taki stan rzeczy powodowany jest m.in. niepokojami na Wybrzeżu Kości Słoniowej oraz wzrostem popytu na ten surowiec – twierdzą eksperci. Kakao najbardziej cenione i pożądane jest na Starym Kontynencie.
W sumie od 5 listopada ubiegłego roku do 21 lutego podrożało o prawie 30%, co oznacza, że cena tego surowca wzrosła z 2743 do 3546 dolarów za tonę. Jedną z głównych przyczyn takiego skoku ceny są obawy o zakłócenie produkcji i dostaw kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej, będącego największym producentem tego surowca na świecie.
W tym afrykańskim państwie miały miejsce zamieszki związane z wyborami prezydenckimi. Jeden z pretendentów do objęcia fotela głowy państwa wprowadził zakaz eksportu kakao i kawy, co spowodowało, że eksport z WKS spadł o ponad 16% w skali roku.
Światowa produkcja kakao w sezonie 2009/2010 osiągnęła poziom 3,613 mln ton. Popyt na ten surowiec wzrósł o 4%, a jego światowe zapasy zmalały o 82 tys. ton. Eksperci twierdzą, że większe zapotrzebowanie na kakao powodowane jest m.in. zmianą upodobań konsumentów, którzy obecnie częściej siegaja po wyroby z dużą zawartością kakao, do czego zachęcają ich producenci czekolady.
