Logo

KROSNO S.A. ofiara opcji walutowych pożegnała się z giełdą

Krosno w miniony piątek wycofało się z obrotu akcjami na warszawskim parkiecie. Tak zakończyła się trwająca przeszło 18 lat giełdowa przygoda firmy założonej w 1923 roku.
W ostatnim dniu notowań akcje Huty Szkła w Krośnie wycenione były na zaledwie 6 groszy…

Krosno S.A - GPW Krosno S.A - GPW

W 1991 r. Krosno weszło do prominentnego grona pięciu sprywatyzowanych firm, notowanych na pierwszej w historii sesji warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Przez następne lata zakład konsekwentnie, choć ze zmiennym szczęściem, dążył do budowy i umacniania pozycji polskiej marki producenta wyrobów szkła gospodarczego na rynkach krajowych i zagranicznych.

Krosno S.A - GPW Krosno S.A - GPW

W czasach swojej największej świetności firma eksportowała szkło do ponad 50 krajów na całym świecie. Największym odbiorcą były Stany Zjednoczone, gdzie eksportowano najcenniejsze, bo ręcznie formowane egzemplarze szklanych wyrobów spod znaku firmy.
Zobacz także: Aktualne notowania giełdowe »Początki końca Krosna widoczne były na długo przed decyzją sądu o likwidacji majątku firmy. Z początkiem 2008 r. spółka popadła w poważne kłopoty finansowe – z powodu mocnego kursu złotówki i słabnącego dolara, eksport stopniowo przestawał być opłacalny. Ceny gazu, zużywanego w olbrzymich ilościach przez hutnicze piece, poszybowały w górę. Amerykanie, w związku z postępującą recesją, znacząco ograniczyli zakupy importowanego, ręcznie wyrabianego szkła z Polski.

W styczniu 2009 r. zarząd firmy ujawnił, że spółka stała się niewypłacalna. Przysłowiowym gwoździem do trumny okazały się dla firmy olbrzymie straty, jakie zakład poniósł na opcjach walutowych. W marcu 2009 r. Sąd Rejonowy w Krośnie ogłosił upadłość Krośnieńskich Hut Szkła. Zarząd wnioskował do sądu o przeprowadzenie postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu z wierzycielami i utrzymanie dalszego funkcjonowania zakładu w dotychczasowym kształcie.
Przeczytaj także: Fiskus dobija firmy »Sąd zdecydował inaczej. Uznając, że wartość długów spółki znacznie przewyższa aktywa, a dodatkowo każdy kolejny dzień działalności przynosi dalsze wielomilionowe straty, wydał orzeczenie o natychmiastowej likwidacji zakładu. W ten sposób firma o długoletniej tradycji i bogatym doświadczeniu w branży, zapewniająca lokalny rynek pracy dla kilku tysięcy pracowników, kończy swą działalność.



Co stanie się z majątkiem sprzedawanego zakładu? Tego na razie jeszcze nie wiadomo. Za zgodą sądu, firma dotychczas nie zaprzestała produkcji. Aktualnie trwa złożona procedura wyceny wartości majątku likwidowanego zakładu. Być może udałoby się jeszcze ocalić choćby część z wieloletniego dorobku Krosna, jeśli w porę znajdzie się odpowiedzialny i majętny nabywca.


2009-11-02 - R. Staniec

0

Komentarze do:
KROSNO S.A. ofiara opcji walutowych pożegnała się z giełdą

Podobne artykuły i galerie