Na karę śmierci indyjski sąd skazał jedenastu muzułmanów, których tydzień wcześniej uznano za winnych podpalenia w 2002 roku pociągu. W wyniku pożaru śmierć poniosło 59 hindusów. Doprowadziło to do gwałtownych zamieszek międzyreligijnych.
W poprzednim tygodniu sąd uznał 31 muzułmanów za winnych udziału w spisku, w rezultacie którego na stacji Godhra na wschodzie stanu Gudźarat podłożono ogień w pociągu Sabarmati Express. Składem podróżowali wówczas hinduscy pielgrzymi. Dwudziestu pozostałych wyznawców islamu skazano na dożywocie.
W wyniku podpalenia pociągu na zachodzie kraju doszło do gwałtownych starć międzywyznaniowych, które są uznawane za jedne z najbardziej krwawych od momentu uzyskania przez indyjskie państwo niepodległości. W pogromach w muzułmańskich dzielnicach od lutego do kwietnia 2002 roku zginęło od 1 do 2 tys. osób.