Logo

Google Book Search - podział zysków przesądzony

Pomysł Google Book Search, mający w zamyśle jego twórców dawać użytkownikom internetu nieograniczone możliwości dostępu do treści wszystkich opublikowanych kiedykolwiek książek, powstał w 2004 roku.

Spotkał się on wówczas, ze zrozumiałych zresztą względów, z ogromnym protestem środowisk twórców literackich oraz wydawnictw, oskarżających Google o kradzież praw autorskich do publikowanych treści.



W 2008 r. firma Google doprowadziła do zawarcia ugody z amerykańskim stowarzyszeniem wydawców książek. Dzięki temu posunięciu, Google zdecydował się dzielić zyskiem z wpływów, jakie otrzymywał w wyniku publikacji treści książek w sieci internet, z posiadaczami praw autorskich do poszczególnych wydawnictw. Podobnej ugody, nie udało się dotychczas wynegocjować z wydawcami na rynku europejskim.
Przeczytaj także: Google wchodzi w nawigacje GPS i muzykę w sieci »Teraz Google może pochwalić się kolejnym krokiem na przód w realizacji ambitnego przedsięwzięcia, jakim jest udostępnianie zbiorów bibliotecznych użytkownikom z całego świata. Jest już niemal przesądzone, że pod koniec roku 2009, podpisana zostanie nowa umowa z wydawcami brytyjskimi.



Wiadomo na pewno, że ze zbiorów Google Book Search, wyłączone będą nadal pozycje, wydane w Europie i objęte prawem autorskim. Do internetowej biblioteki trafią natomiast książki wydane w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii.
Przeczytaj także: Google ujawnia dane osobowe blogerki »Google nie ustaje w zapewnieniach, że cały czas dąży do poszerzenia oferty cyfrowej biblioteki na inne kraje, sukcesywnie zawierając stosowne umowy z wydawcami utworów literackich. Jak dotychczas Google, zeskanował treści ok. 10 mln. książek, z tego 7 mln. to pozycje o wyczerpanych nakładach.


2009-11-17 - E. Zumbach

0

Komentarze do:
Google Book Search - podział zysków przesądzony

Podobne artykuły i galerie