Ministerstwo Finansów zamierza wprowadzić nowe zobowiązanie podatkowe w miejsce akcyzy na samochód. Kierowcy będą płacić fiskusowi kilkadziesiąt złotych rocznie.
Wiceminister Finansów Jacek Kapica w rozmowie z Gazeta Prawną wyjaśnia, że Ministerstwo pracuje właśnie nad skonstruowaniem ekopodatku dla posiadaczy aut o masie do 3,5 tony. Jego wysokość uzależniona będzie od emisji CO2 przez auto.
Kierowcy bedą wpłacać na konto fiskusa kilkadziesiąt złotych rocznie. Projekt ustawy jest dopiero przygotowywany.
Podatek ma zastąpić akcyzę, która obecnie opłacana jest raz, przy pierwszej rejestracji samochodu osobowego, jeżeli jego masa nie przekracza 3,5 tony. Jej stawka wynosi 3,6 procent dla samochodów o silnikach o pojemności do 2 litrów, dla pozostałych 18,6 procent.
Podnoszenie podatków odpada
Kierowcy i palacze dostaną po kieszeni
Nie będzie obniżki akcyzy na benzynę
Przemytnicy alkoholu bogacą się na wzroście akcyzy
Polska: Papierosy znowu podrożeją - to pewne!
Podwyżka akcyzy - kolejny cios w palaczy
