Z informacji uzyskanych przez PAP od pośredników nieruchomości wynika, że ceny działek budowlanych pod budownictwo jednorodzinne spadły o 15-30% w ciągu trzech ostatnich lat. W niektórych rejonach spadki wyniosły ponad 50% - czytamy na portalu Onet.pl.
- Ceny gruntów budowlanych w okolicach największych miast, czyli Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania czy Gdańska, są już mniej więcej na poziomie tych z początku 2008 roku – oznajmił PAP pełnomocnik zarządu Emmerson S.A. Jarosław Skoczeń. Zaznaczył on także, że wzrost zainteresowania działkami można było zauważyć już w drugiej połowie poprzedniego roku.
Z kolei Joanna Lebiedź z Joanna Lebiedź Holding powiedziała, że w wielu lokalizacjach ceny gruntów budowlanych zmniejszyły się nawet o kilkadziesiąt procent w stosunku do tych, które obowiązywały w latach 2006-2007. - W Łomiankach pod Warszawą zanotowaliśmy spadki cen gruntów nawet o ponad 50% w stosunku do ubiegłego roku. Np. działka o powierzchni 1200 m kw., wystawiona na sprzedaż jeszcze w 2010 r. za 470 tys. zł, znalazła kupca dopiero w tym roku i dopiero wtedy, gdy cena spadła do 220 tys. zł – oświadczyła PAP Lebiedź. Dodała, że to zapewne nie koniec spadków cen ziemi.
Skoczeń podkreślił, że o cenie ziemi decyduje przede wszystkim lokalizacja. Bardzo dużo zależy też od sąsiedztwa i infrastruktury. Dodał, że z powodu realizowany przez samorząd projektów (np. kanalizacji czy drogi) przy sprzedaży takiego gruntu gmina ma prawo pobrać opłatę adiacencką. Może ona wynieść nawet 50% wzrostu wartości działki – donosi PAP.
